86. Wylewki
Wylewki... To kolejny etap jaki mamy już za sobą. Wylewek wyszło nam aż 305m. O zgrozo..... przeraziłam się. No ale cóż... są piękne. Sami zobaczcie.
Wylewki... To kolejny etap jaki mamy już za sobą. Wylewek wyszło nam aż 305m. O zgrozo..... przeraziłam się. No ale cóż... są piękne. Sami zobaczcie.
A teraz... lecimy z ogrzewaniem podłogowym. A więc.... wbrew opiniom jakie krążą, my zdecydowaliśmy się na ogrzewanie podłogowe w całym budynku, łącznie z kotłownią i garażem. Tak.. Tak... nie dość, że ogrzewanie podłogowe będzie w pomieszczeniach nie sypialnianych tak również będzie rozłożone w pokojach, kotłowni oraz garażu. Zdajemy sobie sprawę z tego, że są zwolennicy takiego ogrzewania w całym domu ale też i przeciwnicy. Zapoznaliśmy się i z tymi opiniami i z tymi drugimi także ale nasza decyzja stanęła na tym, iż robimy ogrzewanie podłogowe w całym domu. Także osoby, które chcą mnie pouczyć jakie to nie zdrowe lub cokolwiek innego - bardzo im serdecznie dziękuję.... Proszę ominąć mój post jeśli godzi on w Wasze przekonania... A osoby, które chcą przycupnąć i obejrzeć naszą fotorelację serdecznie zapraszamy do oglądania naszych postępów :)
A więc... Wykonaliśmy tynki cementowo wapienne. Tynki były wykonane Doliną Nidy. Nie miałam pojęcia jaki efekt końcowy będzie. Nie zależało mi aż tak bardzo na gładkości, choć miałam gdzieś z tyłu głowy, że gdyby było jak najgładziej, byłoby całkiem miło. I przyznam szczerze, że efekt końcowy nawet mnie zaskoczył. Miło, zaskoczył.
Jedyny defekt prac moich tynkarzy był taki, że mało co postarali się przy robieniu kątów. Ja odbierając prace nie zwróciłam na to uwagi i teraz sama we własnym zakresie muszę troszkę popoprawiać.
Ogólnie z całej reszty jestem bardzo zadowolona. Tynkarze spisali się. Byli punktualni, robili co do nich należy, nie wołali żadnych zaliczek... Także tu mogę polecać.
Tynki robiliśmy w drugiej połowie Lutego. Baliśmy się trochę o mrozy ale jakoś łaskawie nas to omijało. W razie potrzeby paliliśmy kozą i ściany bardzo ładnie sobie schły. Trochę się bałam tego czasu ale na nasze szczęście wszystko się udało.
A teraz.. mała fotorelacja.
My znowu po dłuższej przerwie. Dzisiaj post ze zdjęciami. Ciekawe czy pamiętam jak je się wstawiało, tak dawno tego nie robiłam :)
U nas ostatnimi czasy trochę się podziało patrząc na ostatnie lata. Otóż, wykonaliśmy hydraulikę wod-kan, odkurzacz centralny, podłogówkę, tynki i wylewki. Teraz czekamy na 7-8 Maj i będziemy sie ocieplać wewnątrz.
Z hydrauliki jestem bardzo zadowolona. Panowie dość szybko się uwineli. Swoją pracę wykonali uważam, że dobrze, pozostawili też po sobie porządek.Także nie mamy czego się przyczepić.
A teraz mała fotorelacja.
1. Łazienka - Parter
2. Hol - Parter
3. Kuchnia
4. Wiatrołap
5. Hol - Poddasze
6. Łazienka - Poddasze
7. Kotłownia
Kochani... Poradzcie... jaki zakupić styropian pod wylewki na ogrzewanie podłogowe z jak najlepszym współczynnikiem przewodzenia ciepła? Możemy położyć TYLKO 2x po 4cm więc musi to być naprawde coś ciepłego.
Macie jakieś rady?